Chciałbym przedstawić Wam Zosię. Bohaterkę sesji z użyciem nowego oświetlenia i nowych akcesoriów. Zośka każdego fotografa potrafi nauczyć cierpliwości i pokory 🙂 Przegapiliśmy okres gdzie większość czasu zajmował jej sen. Teraz sama decyduje w jakiej pozycji będzie pozować i świetnie sobie z tym radzi młoda modelka.
Z Magdą i Markiem miałem okazję spotkać się kilka lat temu przy okazji fotografowania ich ślubu. Dziś prezentuję kolejną pamiątkę rodzinną w postaci kilku fotografii z chrzcin ich córeczki.