Zapraszam do oglądania zdjęć Ani i Krzyśka. Opisać ich ślub można jednym wielkim uśmiechem. Miło robić zdjęcia u takiej pary, tu wszystko jest możliwe, nawet zapodziane obrączki nie stresują. Nie było mowy o nudnym dniu – wielka przyjemność z fotografowania.
Leniwa sierpniowa niedziela, spokojny spacer i fajne zdjęcia. Kilka z nich poniżej.